Zamknij

Zwycięstwo z Legią na koniec sezonu (ZDJĘCIA)

18:00, 29.04.2019 M.W Aktualizacja: 18:21, 29.04.2019
Skomentuj polpharmabasketball polpharmabasketball

Polpharma pokonała wczoraj po zaciętym meczu w ostatnim meczu sezonu Legię Warszawa 102 : 97 i zajęła ostatecznie dziewiąte miejsce w tabeli Energa Basket Ligi. 

Pierwsza kwarta od początku to walka punkt za punkt. Żaden z zespołów nie zdołał zdobyć dużej przewagi, choć na początku nieco lepiej prezentowała się Legia , to praktycznie wynik cały czas oscylował w granicach remisu  i jednak warszawianie  wygrali  pierwszą dziesiątkę 31: 28.

Niemal identycznie  wyglądała druga kwarta, choć na początku to Kociewskie Diabły odskoczyły na siedem punktów z wynikiem 40 : 33. I przewaga siedmiu oczek trwała do szóstej minuty. Potem Legia notuje znów okres lepszej gry i wychodzi na dwie minuty przed przerwą na prowadzenie 50: 49, by ostatecznie utrzymać wynik 54: 52.

W trzeciej kwarcie prowadzenie zmienia się niemal co akcję. I dopiero na półtorej minuty przed końcem tej dziesiątki  odskakujemy na wynik 77: 71. I na koniec kwarty utrzymujemy wynik 81: 74.

Na początku czwartej kwarty mamy nad warszawianami dwanaście oczek przewagi  86: 74.Groźnie wyglądająca kontuzja Omara Prewitta- opuścił parkiet na noszach – z pewnością osłabiła zespół gości, ale na minutę przed końcem Polpharma ma  tylko cztery oczka przewagi 99: 95. I trójka Załuckiego ,dokładnie z tego samego miejsca co dwa tygodnie wcześniej Młynarskiego, praktycznie rozstrzyga mecz. Najwięcej punktów zdobył dziś Bibbins 18.

Cieszy zwycięstwo, ale z pewnością pozostaje niedosyt. Pierwsza ósemka była w naszym zasięgu. Wiedzą to sami zawodnicy. 

Pozostaje jednak podziękować Kociewskim Diabłom, trenerowi i całemu sztabowi za cały sezon. Za wiele niesamowitych emocji . Za walkę. Za ambicję. Za to ,że jesteśmy dumni z naszego miasta właśnie dzięki  Kociewskim Diabłom i jako kibice  szanowani w całej Polsce. A że coś nie wyszło – taki właśnie jest sport.

Dziękuję Kibicom – to dla Was grali koszykarze , a Wy oddawaliście serce i szalony doping , będąc z nimi w każdym zakątku Polski.

Do zobaczenia za pięć długich miesięcy w nowym sezonie 2019/ 2020- wierzymy wszyscy- nie ostatnim w Starogardzie Gdańskim.


Źródło : polpharmabasketball.pl / Krzysztof Lassota

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%