W czwartkowy wieczór po godzinie 18:10 w Starogardzie odbył się protest, przeciwko zaostrzeniu prawa dotyczącego aborcji. Na początku wszyscy zgromadzeni na Starogardzkim Rynku mogli wysłuchać Petycję Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.  "My, polskie kobiety, wzywamy Europejki i Europejczyków oraz Komisję Europejską do obrony naszych wspólnych praw jako praw obywateli Unii Europejskiej.- Prawa kobiet w Polsce zostały brutalne ograniczone przez nielegalnie upolityczniony Trybunał Konstytucyjny, który w czasie pandemii nieludzko zakazał aborcji w sytuacjach nieuleczalnych wad płodu zmuszając nas do protestowania.- Polscy obywatele są represjonowani, zarówno przez umundurowaną, jak i tajną policję, która zachowuje się jak białoruski OMON. Używa gazu łzawiącego oraz atakuje pokojowo demonstrujące kobiety i nastolatków pałkami teleskopowymi.- Rząd PiS chce zawetować budżet UE, co zaszkodzi 500 milionom obywateli UE, ale umożliwi temu rządowi kontynuację naruszania zasad praworządności i dalsze nękanie obywatelek i obywateli.- Trzech niezależnych polskich sędziów zostało nielegalnie zawieszonych w orzekaniu przez upolitycznioną Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego, z naruszeniem postanowienia tymczasowego Trybunału Sprawiedliwości UE. Nie poddamy się, dlatego że będziemy nadal bronić praw naszych sióstr, córek. Będziemy nadal bronić praw kobiet, dlatego że mamy prawo protestować i to jest nasza rola.

Po wysłuchaniu wszyscy zgromadzeni uczestnicy protestu przeszli ze Starogardzkiego Rynku pod budynek Urzędu Mista, gdzie również zabrano głos i można było wysłuchać przemówień uczestników. "Minął ponad miesiąc od wyroku na kobiety. Przez miesiąc ciągłej walki wiele osób zostało aresztowanych, potraktowanych gazem czy pobitych przez policję i kiboli którzy dostali przyzwolenie od rządu na atakowanie nas. Słyszałyśmy ze jesteśmy morderczyniami, jesteśmy traktowane jak przestępcy przez to ze wychodzimy na ulice walczyć o swoje prawa. Mimo próby zastraszenia nas z każdej strony jestem dumna z polek które nie dają się uciszyć i chciałabym aby każda z was i każdy z was pamiętał ze nigdy nie będzie szedł sam. Nie damy się zastraszyć i uciszyć. Każda kobieta powinna mieć prawo wyboru. Zmuszenie kobiety do urodzenia martwego dziecka czy dziecka które nie przeżyje miesiąca jest bestwialstwem. Jestem kobietą. Inteligentną, silną i czującą istotą a nie inkubatorem czy trumną! Naruszenie kompromisu aborcyjnego, który i tak nie był zadowalający, jest karygodne. Pamietajmy o tym ze kobieta która chce dokonać aborcji zawsze znajdzie sposób, ale nie zawsze będzie to bezpieczne dla niej. Żyjemy w kraju w którym płód jest ważniejszy od człowieka. W kraju w którym liczy się życie dopóki nie jesteśmy lgbt czy nie sprzeciwiamy się rządowi. Nigdy nie będę patrzeć spokojnie kiedy mi i moim siostrom będą odbierane prawa i kiedy mniejszości będą prześladowane. Chce polski równej i bezpiecznej dla wszystkich". "Trzydzieści lat policja pracowała na to, żeby odzyskać dobre imię i reputację. Jesteście tutaj po to, aby chronić obywateli i obywatelki, a nie od tego żeby represjonować obywateli. Mam nadzieję, że te świadectwa które usłyszeliście od dzisiejszych nastolatek, naprawdę zapiekły was ze wstydu". W proteście uczestniczyło kilkadziesiąt osób oraz funkcjonariusze policji i straży miejskiej.

.