Zamknij

Ksiądz już nie musi chodzić z kolędą po błocie.

13:44, 17.12.2019 M.N Aktualizacja: 13:47, 17.12.2019
Skomentuj

Mieszkańcy Skarszew po raz kolejny pokazali, że doceniają pozytywne zmiany w ich otoczeniu i potrafią się nimi cieszyć. Z pewnością można tak powiedzieć o spotkaniu, które miało miejsce na ul. Akacjowej, na Os. Kleszczewskim. Powodem było zakończenie budowy znajdującej się tam drogi gminnej. Inwestycja, na którą bardzo czekali przede wszystkim mieszkańcy domów przy ulicy, jak i użytkownicy drogi, dzięki staraniom gminy została dofinansowana w 2019 roku z Funduszu Dróg Samorządowych. Udział i wkład w tym zadaniu miała – obok gminy – także spółka Gminna Wodociągi i Kanalizacja z uwagi na prace związane z ułożeniem sieci.

Mieszkańcy podziękowali za wykonane zadanie i zaprosili na Akacjową władze gminy z burmistrzem Skarszew Jackiem Pauli na czele, przybyli także: sekretarz gminy Marcin Byczkowski, urzędnicy miejscy, prezes spółki GWiK Katarzyna Zmura oraz radna Krystyna Socha – mieszkanka osiedla, która zabiegała m.in. o tę inwestycję. Był i ks. proboszcz Dariusz Leman, bo tereny osiedla znajdują się w obrębie Parafii pw św. Maksymiliana Marii Kolbego. Przy okazji podkreślano, że ksiądz będzie teraz mógł chodzić z kolędą nie po błocie, ale wreszcie po twardej nawierzchni. Burmistrz Jacek Pauli miał podwójną okazję do radości, gdyż obchodził w poniedziałek, 16 grudnia, swoje urodziny. Burmistrz otrzymał kwiaty i zaśpiewano mu „Sto lat”. Nie zabrakło też świątecznego akcentu, bo przecież Boże Narodzenie za kilka dni - podzielono się opłatkiem i złożono sobie życzenia.

(źródło i fot. UM Skarszewy)

(M.N)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

cichycichy

6 0

to jakiś piknik z lat 70tych? cofamy się w czasie? a gdzie orkiestra i dzieci mówiące wiersze?zrobienie drogi po 40 latach to raczej powód do wstydu a nie do dumy a co do księdza to szkoda słów.Kolęda jest raz w roku a mieszkańcy brodzili w błocie i niszczyli zawieszenia w autach przez ostatnie 40 lat dzień w dzień.Kogoś poniosło z tą imprezą. 11:37, 18.12.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

StGStG

5 0

Trafny komentarz. Nic dodać, nic ująć. 10:30, 19.12.2019


reo

BarbapapaBarbapapa

2 0

Burmistrz miał nawet potrójną radość legalnie mogł być w towarzystwie Prezes GWiK. 12:25, 05.03.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%