Recydywiście grozi nawet 18 lat więzienia

Policjanci zatrzymali 35-latka podejrzewanego o usiłowanie rozboju. Z ustaleń śledczych wynika, że sprawca grożąc pobiciem pracownikowi stacji paliw próbował ukraść zabrany z półek towar. Mundurowi dodatkowo ustalili, że zatrzymany mężczyzna miał związek z dwoma innymi przestępstwami dotyczącymi uchylania się od alimentacji oraz kradzieży. Za przestępstwo usiłowania rozboju oraz kradzieży mężczyzna odpowie w recydywie. Prokurator za te przestępstwa przedstawił 35-latkowi zarzuty, a sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt.

15 lutego br. przed godziną 3.00 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który miał grozić pracownikowi jednej ze stacji paliw. Jak ustalili funkcjonariusze na teren stacji wszedł mężczyzna, który z półek wziął towar, a następnie próbując go ukraść groził pracownikowi pobiciem. Wezwani na miejsce pracownicy ochrony ujęli sprawcę, którego przekazali przybyłym stróżom prawa. Wylegitymowany przez policjantów 35-latek trafił do policyjnego aresztu. 

Śledczy ustalili, że zatrzymany mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania ma związek również z przestępstwem dotyczącym uchylania się od alimentacji oraz przestępstwem kradzieży. Jak ustalili funkcjonariusze zatrzymany mężczyzna od zeszłego roku nie płacił rat alimentacyjnych, które zostały orzeczone wyrokiem sądu. Do przestępstwa kradzieży doszło 29 stycznia br. na terenie jednego ze sklepów, gdzie sprawca ukradł odzież.

W piątek stróże prawa doprowadzili mężczyznę do tczewskiej prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty dotyczące usiłowania rozboju, uchylania się od alimentacji oraz kradzieży. Okazało się, że przestępstwo usiłowania rozboju oraz kradzieży 35-latek popełnił w recydywie. Sąd zastosował wobec mężczyzny trzymiesięczny areszt.

Za te przestępstwa w warunkach recydywy grozi kara do 18 lat pozbawienia wolności.