Zamknij

Areszt dla 34-latka za rozbój, znęcanie się nad rodzicami oraz znieważenie funkcjonariuszy.

08:00, 23.10.2019 A.D Aktualizacja: 10:51, 23.10.2019
Skomentuj

Policjanci zatrzymali 34-letniego mężczyznę, którego podejrzewali o przestępstwo rozboju. Według ustaleń mundurowych sprawca, używając przemocy wobec matki, zabierał jej pieniądze. W trakcie interwencji nietrzeźwy 34-latek znieważał policjantów. Dodatkowo okazało się, że zatrzymany mężczyzna znęcał się fizycznie i psychicznie nad rodzicami. Śledczy przesłuchali już 34-latka i przedstawili mu zarzuty. Wczoraj sąd wydał postanowienie o jego tymczasowym aresztowaniu na okres 3 miesięcy. Za te przestępstwa grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

W minioną sobotę (19 października br.) oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymał zgłoszenie o rozboju, do którego doszło w jednym z mieszkań na terenie powiatu tczewskiego. Na miejsce zdarzenia natychmiast zostali wysłani funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Gniewie, którzy ustalili, że 34-letni mężczyzna podczas wszczętej awantury domowej wykręcił matce ręce, a następnie zabrał jej pieniądze. Obecny na miejscu sprawca nie stosował się do poleceń wydawanych przez funkcjonariuszy, dodatkowo zaczął ich wyzywać i znieważać.

 

Mundurowi zatrzymali nietrzeźwego 34-latka i podczas badania okazało się miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Śledczy ustalili, również że zatrzymany mężczyzna znęcał się fizycznie i psychicznie nad rodzicami. Wczoraj mieszkaniec powiatu tczewskiego został przesłuchany i usłyszał 3 zarzuty dotyczące rozboju, znieważenia funkcjonariuszy oraz znęcania się fizycznego i psychicznego nad rodzicami. Policjanci doprowadzili mężczyznę do sądu, gdzie wydano postanowienie o tymczasowym aresztowaniu 34-latka na okres 3 miesięcy.

 

Za popełnione przestępstwa grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

(A.D)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%