Zamknij

Zabiegi na opadające powieki – który wybrać?

08:44, 06.03.2024 art. sponsorowany Aktualizacja: 08:44, 06.03.2024

Opadające powieki postarzają twarz i nadają jej smutny wygląd. Zazwyczaj ten problem wynika z wiotczenia delikatnej skóry okolicy oczu i nadmiernego napięcia mięśni mimicznych, czyli procesów, na które nie mamy wpływu. Możemy natomiast poprawić swój wygląd, korzystając z zabiegów unoszących brwi i powieki. Duże doświadczenie w tym obszarze mają eksperci z Kliniki Neonia, którzy wyjaśnili nam, jaki jest najlepszy zabieg na opadające powieki.

Dlaczego powieki opadają?

Opadanie powiek to bardzo częsty problem, a u jego podłoża może leżeć wiele przyczyn. W większości przypadków mamy po prostu do czynienia z naturalnymi procesami starzenia skóry. Wraz z wiekiem obniża się synteza kolagenu i kwasu hialuronowego https://neonia.com.pl/medycyna-estetyczna/kwas-hialuronowy/, czyli składników macierzy międzykomórkowej nadających skórze odpowiednią elastyczność i napięcie. Gdy ich poziom spada, skóra staje się wiotka, co w przypadku cienkiej skóry powiek jest widoczne dość szybko. Opadanie powiek może mieć również podłoże chorobowe. Występuje w schorzeniach neurologicznych takich jak miastenia, miopatie i porażenia nerwów czaszkowych. Choć są to rzadkie przypadki, warto o nich pamiętać i wykonać zabieg w klinice, która zapewnia swoim klientkom opiekę doświadczonych specjalistów.

Blefaroplastyka – chirurgiczna korekta powiek

Jedną z opcji korekty opadających powiek jest zabieg chirurgiczny o nazwie blefaroplastyka. Jest to operacja polegająca na wycięciu nadmiaru skóry i tkanki tłuszczowej, często również z małym fragmentem mięśnia okrężnego oka. Najczęściej jest wykonywana ze wskazań estetycznych, ponieważ pozwala w trwały sposób poprawić napięcie tkanek wokół oka. Medyczną przesłanką do blefaroplastyki jest z kolei duże zawężenie pola widzenia. Chirurgiczną korektę powiek przeprowadzają lekarze medycyny estetycznej lub okuliści. Procedura jest dość inwazyjna, choć przeprowadzana tylko w znieczuleniu miejscowym. W zależności od rozległości i uwarunkowań anatomicznych zabieg trwa od pół godziny do 2 godzin. Wymaga założenia szwów, które są usuwane na wizycie kontrolnej, a także 14-dniowego okresu rekonwalescencji. W tym czasie należy oszczędzać wzrok, między innymi unikać korzystania z komputera. Efekty można ocenić dopiero po pełnym wygojeniu tkanek, czyli po kilku miesiącach.

Czy można unieść powieki bez operacji?

Dla osób, które nie chcą poddawać się operacji plastycznej, doskonałym rozwiązaniem będą zabiegi medycyny estetycznej. W porównaniu z blefaroplastyką są one znacznie mniej inwazyjne - wymagają tylko delikatnych nakłuć igłą. Przy zachowaniu kilku ważnych zaleceń pozwalają też od razu powrócić do normalnej aktywności. Metodą najczęściej wykorzystywaną do unoszenia powiek jest toksyna botulinowa https://neonia.com.pl/medycyna-estetyczna/botoks-krakow/. Skuteczność tego zabiegu jest bardzo duża, a jednocześnie jest to procedura szybka, prosta i znacznie tańsza niż plastyka powiek. Rezultaty utrzymują się przez 4-6 miesięcy, a więc są dość trwałe. Ze względu na doskonały profil bezpieczeństwa zabieg można po tym czasie bez obaw powtórzyć. Inne sposoby na opadające powieki to kwas hialuronowy, laser frakcyjnyhttps://neonia.com.pl/laseroterapia/laser-frakcyjny-ablacyjny-co2/ i nici liftingujące. Kwas hialuronowy i zabieg laserowy są dobrym pomysłem w mniej zaawansowanych przypadkach, czyli wtedy, gdy zauważymy dopiero pierwsze oznaki wiotczenia skóry na powiekach. Podanie wypełniacza powoduje napięcie tkanek i automatyczne uniesienie powiek. Alternatywą dla botoksu są także nici liftingujące, które pozwalają uzyskać bardzo popularny obecnie efekt foxy eyes.

Toksyna botulinowa na opadające powieki

W parze z problemem opadających powiek idzie najczęściej opadanie brwi. Wynika to w pierwszej kolejności z osłabienia mięśni mimicznych takich jak mięsień potyliczno-czołowy czy marszczący brwi. Drugą przyczyną jest natomiast spadek elastyczności skóry na czole, co uwidacznia się jako poprzeczne zmarszczki lub lwie bruzdy między brwiami. Sposobem na walkę z opadającymi brwiami i powiekami jest podanie toksyny botulinowej do mięśni mimicznych zlokalizowanych w okolicy brwi. Botoks powoduje zahamowanie przekaźnictwa nerwowego i trwałe rozluźnienie włókien mięśniowych. W efekcie brew unosi się, a wraz z nią również cała powieka. Zabiegi z toksyną botulinową są w pełni bezpieczne, ale zawsze powinny być wykonywane przez doświadczonego lekarza medycyny estetycznej. Na ostateczne efekty ogromny wpływ mają umiejętności osoby wykonującej, precyzja podania oraz oczywiście jakość samej toksyny – należy stosować wyłącznie certyfikowane preparaty.

(art. sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%