Wiele wskazuje na to, że 15 maja nie będziemy musieli nosić maseczek na świeżym powietrzu. Polski rząd pracuje już nad regulacjami mającymi uporządkować tę kwestię.
- Jeżeli wskaźnik zakażeń na 100 tys. osób spadnie poniżej 15 – możliwe będzie zniesienie obowiązku noszenia maseczek na świeżym powietrzu od 15 maja - zapowiadał na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.
Bardzo realne wydaje się przejście od zapowiedzi do czynów. Warunek, od którego uzależnione zostało podjęcie decyzji już został spełniony.
Wskaźnik, w przeliczeniu na całą Polskę, spadł poniżej oczekiwanej wartość, mimo, że do granicznej daty pozostał ponad tydzień.
Rząd, jak ustalili dziennikarze RMF FM, nawet dziś (6 maja) może opublikować zarządzenie w tym zakresie. Nie oznacza to jednak, że maseczki na zewnątrz znikną od razu. Wszystko wskazuje na to, że z maskami na świeżym powietrzu pożegnamy się z nimi 15 maja.
Bez zmian pozostanie obowiązek zachowania dystansu społecznego. Kiedy nie da się go zachować konieczna będzie maseczka.
Obowiązek zakrywania nosa i ust pozostanie w przestrzeni zamkniętej, czyli m.in. w sklepach.
Nowe rozporządzenie ma zawierać także inne ustalenia związane z luzowaniem obostrzeń. Wśród nich ma być obowiązek kwarantanny dla wracających z Indii, RPA i Brazylii. Z tego obowiązku nie będzie zwalniał nawet negatywny test na COVID-19.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz