Zamknij

MEVO odradza się po wielkim pożarze

11:21, 20.05.2025 Aktualizacja: 11:21, 20.05.2025
Skomentuj

Pełno w niej napięcia i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Dziś wiemy, że system nie dość, że się odrodzi, to jeszcze się rozwinie. Pożar, który w połowie lutego 2025 r., pochłonął aż 1500 rowerów, to w terminologii scenariuszowej tzw. „all is lost moment”. Jest to kluczowy punkt zwrotny, w którym główny bohater (w tym wypadku MEVO) ponosi porażkę i jest najdalej od pierwotnego celu (jakim, w przypadku MEVO, był powrót całości floty na ulice metropolii po zimie).

Pożar i co dalej?

Pożar gdańskiej hali, w której w okresie zimowym przechowywano część floty rowerów MEVO, zagroził w pewnym momencie przyszłości całego projektu.

– Mimo że pożar nie dotknął bezpośrednio wszystkich rowerów, zniszczeniu uległo ponad 1300 rowerów ze wspomaganiem elektrycznym, 162 rowery standardowe oraz około 1000 baterii. W wyniku tego zdarzenia wstrzymano część działań systemu, a liczba dostępnych rowerów zmniejszyła się do 3300, co stanowiło 80% początkowego stanu floty – wylicza Dagmara Kleczewska, zastępczyni dyrektora ds. mobilności i klimatu oraz kierowniczka projektu Systemu Roweru Metropolitalnego MEVO.

Zgodnie z umową z Obszarem Metropolitalnym Gdańsk-Gdynia-Sopot, operator CityBike Global był zobowiązany do utrzymania pełnej floty. Dlatego rozpoczęły się rozmowy o tym, co zrobić w takiej sytuacji.

Ciąg dalszy wywiadu na stronie Partnera

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%